środa, 19 kwietnia 2017

Bardzo szybka recenzja gry Splendor

 Mówią że klejnoty, diamenty to przyjaciele kobiet. Splendor pokazuje nam, że nie tylko kobiety mogą polubić kolekcjonowanie świecidełek...



Gra Splendor, wydawnictwa Rebel to dynamiczna gra karciana, dla 2-4 osób w wieku od 10 lat. W trakcie rozgrywki gracze wcielają się w rolę renesansowych kupców, których zadaniem jest zdobywanie (kupowanie) kopalni klejnotów, środków transportu czy sklepów w celu osiągnięcia największego prestiżu. Gdy już jest się dostatecznie bogatym, można liczyć na odwiedziny szlachty, co podnosi nasze ego wśród innych kupców.

Gra składa się z 5 oznaczeń żetonów diamentów. Niebieski, czerwony, biały, zielony i czarny, a także żetony, którymi można rezerwować sobie kartę. Dodatkowo rozkładane są po 4 karty z trzech talii oraz w zależności od ilości graczy postacie szlacheckie.



Rozgrywka toczy się na tury, w której można wykonać jedną akcję. Albo zabrać po trzy różne żetony diamentów, lub dwa tego samego koloru, lub kupić za żetony kartę, ewentualnie kupić kartę oraz kupić przedstawiciela szlachty, lub zarezerwować sobie kartę. Celem gry jest zdobycie 15stu punktów, które umieszczone są na karcie. Brzmi banalnie prawda?
Gracz na swojej ręce może posiadać maksymalnie 10 żetonów, często karty posiadają duży koszt, który mija się z celem zbierania samych żetonów klejnotów. Dlatego ważne jest to, by zbierać karty z diamentami, bo są one naszymi stałymi „żetonami”. Każda karta posiadająca diament odpowiada liczbie 1. Czyli kupując kartę za np. 3 żetony czerwonego klejnotu, możemy wykorzystać dwa żetony i trzeci klejnot pobieramy z karty, jeśli oczywiście posiadamy taki kolor na karcie.

Otóż sama rozgrywka jest łatwa, ale posiada wiele kombinacji. Można patrzeć wyłącznie na siebie, zdobywając punkty na różne sposoby, a dla urozmaicenia gry można poprzeszkadzać innym, zabierać ich upatrzone karty, a przy tym, my również się bogacimy. Świetnym rozwiązaniem jest zapraszanie szlachty, która dodaje nam 3 dodatkowe punkty. Natomiast aby zaprosić osobę szlachecką trzeba się nieźle napracować, ponieważ nie są tacy tani.



 Jak to mówią, w prostocie jest piękno, prawda? I dokładnie taki efekt uzyskał Splendor. Prosta w zasadach gra, z przejrzystą instrukcją, solidne, ładne wykonanie kart i żetonów. Sama gra pomimo prostych zasad, może stać się niezwykle nieprzewidywalna, a nasze ruchy mogą wprowadzić wiele interakcji. Możliwość rywalizacji o karty i szlachtę, analizy zagranych ruchów graczy, to jest miód, który oblewa serce gracza. Plusem jest krótki czas rozgrywki, oraz regrywalność. Z pewnością polecę tę grę moim znajomym i sama z przyjemnością wrócę do niej.